Reprezentanci kończą kariery. Nie wystąpią na MŚ w siatkówce

Kibice siatkówki z jednej strony mają powody do świętowania, bowiem tegoroczne Mistrzostwa Świata będą współorganizowane przez Polskę i Słowenię. Z drugiej jednak, na twarzach wielu fanów siatkówki rysuje się smutek. Wszystko dlatego, że ich ulubieńcy właśnie poinformowali o zakończeniu reprezentacyjnych karier.

Dla wielu takie decyzje przed Mistrzostwami Świata to zaskoczenie

Część kibiców mogła spodziewać się, że doświadczeni gracze, z których usług nie zamierza korzystać Nikola Grbić, zakończą reprezentacyjną przygodę. Dla wielu to jednak szok.

Zacznijmy jednak od początku. Przed kilkoma dniami Rosja straciła prawo do organizacji tegorocznych Mistrzostw Świata w siatkówce. Taka wiadomość szeroko była komentowana przez wiele serwisów internetowych, między innymi przez opiniotwórczy Lubsport Portal Sportowy. To pokłosie rosyjskiej napaści na Ukrainę. Wskutek tego Mistrzostwa Świata w siatkówce będą współorganizowane przez Polskę i Słowenię. Impreza rozpocznie się 26 sierpnia i potrwa do 11 września.

Oficjalna piłka do siatkówki

Jak zatem widać, do Mistrzostw Świata w siatkówce nie pozostało wiele czasu. Stąd w ekspresowym tempie muszą zostać wyłonione ich miasta-gospodarze. Gdzie odbędą się zatem MŚ w siatkówce? Naturalnie, jako jedną z aren Mistrzostw Świata rozważa się mekkę polskiej siatkówki, a więc katowicki Spodek. Kolejnym z mocnych kandydatów ma być gdańska Ergo Arena. Niewykluczone, że mecze Mistrzostw Świata w siatkówce odbywać będą się również w Krakowie, Łodzi oraz Gliwicach. W tej chwili to piątka najmocniejszych miast-kandydatów ze strony polskiej. Katowicki Spodek ma być też faworytem do zorganizowania finału MŚ w siatkówce.

Grbić pominął kilku graczy, a oni kończą kariery

Cóż. Nikola Grbić postanowił zamieszać w kotle. Chce odmłodzić kadrę. Stąd w szerokim gronie zawodników powołanych przez serbskiego szkoleniowca nie znalazło się miejsce dla kilku doświadczonych siatkarzy. To oznacza jasno, że Serb nie widzi dla nich miejsca w rozpoczynających się w sierpniu Mistrzostwach Świata.

Stąd też kilku z nich postanowiło zakończyć reprezentacyjną przygodę. Trudno tu mówić o obrażaniu się, a raczej o zrobienia miejsca młodej, świeżej krwi. „Każdy piękny sen się kiedyś kończy, tak i mój reprezentacyjny czas dobiegł końca” – napisał jeden z nich, Dawid Konarski w mediach społecznościowych.

Oprócz Konarskiego karierę reprezentacyjną postanowili zakończyć także Michał Kubiak, Piotr Nowakowski oraz Damian Wojtaszek. Nieoficjalnie mówi się, że to grono może jeszcze się poszerzyć o jednego lub dwóch kolejnych siatkarzy, którzy nie znaleźli uznania w oczach Nikoli Grbicia.

Z kim Polska zagra na MŚ w siatkówce?

Już od dawna jasne jest, z kim reprezentacja Polski zagra na Mistrzostwach Świata w siatkówce. Wśród naszych grupowych rywali znalazły się reprezentacje Stanów Zjednoczonych, Meksyku oraz Bułgarii. Wydaje się, że to właśnie Amerykanie, brązowi medaliści MŚ z 2018 roku i IO z 2016 roku będą najgroźniejszymi rywalami.

Niebezpieczny może być też Meksyk, który co prawda nie ma większych sukcesów, ale styl prezentowany przez Meksykanów może być momentami zaskakujący. Najlepsze lata za sobą ma już Bułgaria, ale niewykluczone, że w odmłodzonym gronie także będzie chciała sprawić niespodziankę. Niemniej jednak to Polacy są faworytami grupy i zaliczają się także do ściśłego grona faworytów do zdobycia Mistrzostwa Świata w piłce siatkowej w 2022 roku.

5/5 - (1 vote)